Prace nad osadzeniem nowej rury idą bardzo powoli. Rura jest umocowana, pod spodem znajdują się fragmenty ceramicznych kafli łazienkowych. A teraz jest etap zasypywania z polewaniem ziemi wyciągniętej z wykopu. Oczywiście, bardzo powoli.
Widok z naszego okna kuchennego jest bardzo miły, bo kolorowy.
Półkilowe jabłko dostałam od Taty. Przed zjedzeniem komisyjnie zważyłam i sfociłam.
A tym ciastem bezglutenowym (zielony mech z malinową frużeliną) raczyliśmy się podczas moich odwiedzin u rodziców. Świętowaliśmy Dzień Nauczyciela.
Ciasto było kupione w Wypiekarni Smaku w Skórzewie. Oferują tam bezglutenowe bułki, chleby, ciasta, torty na zamówienie i obiady słoikowe.
Bezglutenowe ciasta w Wypiekarni.
A taki obiad mieliśmy dzisiaj. Kolorowo i wiele smaków orzechowych w sałatce (miód tylko wizualnie, u ludzi jedzących miód ma być to składnik sałatki). Sałatka z motywem orzechowym - roszponka, dynia pieczona Hokkaido, orzechy włoskie, ser feta w kawałkach, kwiatki aksamitki drobnej Lulu.