Drób i kozioł Maciej

 Zdjęcia z dzisiejszego karmienia kozła Macieja:

Był dziś łatwy do zaobserwowania, ponieważ stał centralnie przed drzwiami domu i grzał się w słońcu. Jak zobaczył mnie z siatką, od razu przyszedł. Na początku nie był zdecydowany, owęszał co przyniosłam.

Potem metodycznie ruszył do akcji.

Sceny wybrane. Indyki schowane w suchej szklarni. Zwróć uwagę na nowatorską grzędę, wykombinowaną i zrobioną przez Michała.

Rano wypuściliśmy drób płetwiasty w ogród. Kaczki załatwiły temat od razu. Gajor przechadzał się sondując teren. A potem wszystkie ruszyły w rośliny.

Zdjęcia z wczorajszego przetrząsania kompostników w Imielnie:

Ten kompostownik ja przerzucałam.

Opróżniony mały kompostownik:

Poniżej: Pędraki kruszczycy złotawki. Nie są szkodnikami, nie podgryzają korzeni żywych roślin. Interesuje je materia organiczna z kompostnika.

Poniżej: Tata rozsypuje pędraki kruszczycy złotawki, żeby przerobiły organikę.

Kwiaty imielniane nie odpuszczają. Pomimo mroziku dąbki nadal były ładne.

Brzoza w odmianie Youngii i jałowiec Meyeri, sadziłam ze 20 lat temu, jak byłam na studiach, były wtedy małe, ze 30-40 cm...teraz mnie przerastają :)

Poniżej: Tata  opróżnia duży kompostownik

Poniżej: huba z pędrakiem kruszczycy złotawki.

Podczas prac;

Lilie wodne nadal mają pąki, a w sadzawce lód!